Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego?
- skj
- Posty: 11
- Rejestracja: 03 paź 2014, 20:45
- Lokalizacja: KIELCE
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Znak zodiaku:
- Kontakt:
Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego?
Pieszy, rowerzysta, kierowca osobówki, dostawczaka, ciężarówki a może motocyklista?
Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego akurat w niej?
Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego akurat w niej?
http://www.strefakulturalnejjazdy.pl -> Mój blog o kulturze i bezpieczeństwie na polskich drogach
- Scelena
- Posty: 142995
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 190 razy
- Otrzymał podziękowań: 130 razy
- Znak zodiaku:
Re: Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego?
W/g mnie największymi chamami są kierowcy osobówek , zwłaszcza jeżdżący wypasionym autem w wieku do 30 lat. Taki to myśli , że wszystko mu wolno i wszelkie rozumy pozjadał.
- heol
- Posty: 4108
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 22:43
- Marka samochodu: Land Rover
- Lokalizacja: mazowieckie.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego?
podzieliłbym kierowców na regiony Polski,
- Scelena
- Posty: 142995
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 190 razy
- Otrzymał podziękowań: 130 razy
- Znak zodiaku:
Re: Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego?
Kierowcy ciężarówek zwłaszcza ci zza wschodniej granicy sieją postrach na Polskich drogach . Jedzie taki środkiem celowo mimo , iż ma miejsce żeby zjechać i pozwolić się wyprzedzić. W trakcie wyprzedzania potrafi nawet przyśpieszyć...szkoda gasać ehhh.
- heol
- Posty: 4108
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 22:43
- Marka samochodu: Land Rover
- Lokalizacja: mazowieckie.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego?
...jest jednak wielu"wschodnich",którzy dostosowują się do polskich "realii"
- heol
- Posty: 4108
- Rejestracja: 13 kwie 2014, 22:43
- Marka samochodu: Land Rover
- Lokalizacja: mazowieckie.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego?
najbardziej nieustępliwi są"lubelaki"-on musi być pierwszy i nie ma na niego siły,kurczę
- Scelena
- Posty: 142995
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 190 razy
- Otrzymał podziękowań: 130 razy
- Znak zodiaku:
Re: Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego?
A Wrocławiacy ?
Jak w piosence nie ma cwaniaka nad Warszawiaka i w tym też coś jest. Natomiast z nieprzeciętną wręcz życzliwością kierowców spotkałam się będąc w Lesznie. Za to co tam wyprawiałam ( zgubiłam się , przecinałam pasy ruchu i w ogóle chyba wszystkie przepisy złamałam. U nas we Wrocku to by trąbili , pukali się w czoło a tam ...wszyscy z uśmiechem przepuszczali.
Jak w piosence nie ma cwaniaka nad Warszawiaka i w tym też coś jest. Natomiast z nieprzeciętną wręcz życzliwością kierowców spotkałam się będąc w Lesznie. Za to co tam wyprawiałam ( zgubiłam się , przecinałam pasy ruchu i w ogóle chyba wszystkie przepisy złamałam. U nas we Wrocku to by trąbili , pukali się w czoło a tam ...wszyscy z uśmiechem przepuszczali.
Re: Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego?
jam z czę100chowy i powiem wam że obok jest mieścina Kłobuck o nr.rejestracyjnych SKL 0000
Jest to skrót Stłuczka Kolizja Laweta uczą się chyba jazdy na polu i to traktorem a potem wjeżdżają do miasta....jakie oni błędy robią to aż strach z domu wychodzić... <milczek>
Jest to skrót Stłuczka Kolizja Laweta uczą się chyba jazdy na polu i to traktorem a potem wjeżdżają do miasta....jakie oni błędy robią to aż strach z domu wychodzić... <milczek>
-
- Posty: 296
- Rejestracja: 25 lip 2014, 09:51
- Lokalizacja: Zamość
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego?
Też tak uważam.Scelena pisze:W/g mnie największymi chamami są kierowcy osobówek , zwłaszcza jeżdżący wypasionym autem w wieku do 30 lat. Taki to myśli , że wszystko mu wolno i wszelkie rozumy pozjadał.
- Mysza
- Moderator
- Posty: 21860
- Rejestracja: 08 paź 2014, 21:51
- Marka samochodu: Scenic/C4Picasso
- Lokalizacja: Bydzia
- Podziękował;: 78 razy
- Otrzymał podziękowań: 117 razy
- Znak zodiaku:
Re: Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego?
To u nas strach ogarnia na widok rejestracji CNA. Gadają, że ci z tymi tablicami przechodzą specjalne szkolenia jak źle jeździć. Dla odmiany ludzie z Torunia często gęsto wrąbią się na lewy pas i się wloką mając w głębokim poważaniu fakt, że ten pas służy do wyprzedzania a nie wleczenia się.kamadu pisze:jam z czę100chowy i powiem wam że obok jest mieścina Kłobuck o nr.rejestracyjnych SKL 0000
Jest to skrót Stłuczka Kolizja Laweta uczą się chyba jazdy na polu i to traktorem a potem wjeżdżają do miasta....jakie oni błędy robią to aż strach z domu wychodzić... <milczek>
Najgorsi są taksiarze cwaniaczki, wciskają się na blachę, co tam przepisy, byle szybciej.
- Scelena
- Posty: 142995
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 190 razy
- Otrzymał podziękowań: 130 razy
- Znak zodiaku:
Re: Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego?
Czyli znani na szerszą skalę są.
Ooo taksiarze też ! prezentują szczyt chamstwa i cwaniactwa.
Ooo taksiarze też ! prezentują szczyt chamstwa i cwaniactwa.
- Off-fear
- Administrator działu
- Posty: 216
- Rejestracja: 20 sie 2014, 10:41
- Marka samochodu: Daihatsu Rocky II
- Lokalizacja: Polska, najczęściej Warszawa
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego?
Ponoć najgorsi są Warszawiacy. A dlaczego? Bo się wciskają, kluczą w minuję przejeżdżając na trzypasmówce od skrajnej lewej do prawej, parkują tak, że już nikt nie wyjedzie, no i gonią. Słyszałam kiedyś żart, że w Warszawa to jedyne miasto w którym nie ma ograniczeń.
Wszystko ok, ale kiedyś zdarzyło mi się... Byłam u rodziny w Sandomierzu. Z braku kierowców dostałam zadanie przewożenia różnych wujków i wnuków z miejsca A do B a potem C. Ku mojemu zdziwieniu usłyszałam:
- Ale ty po warszawsku jeździsz.
- Po warszawsku? To znaczy jak? - sama uważam się za wyjątkowo spokojnego kierowcę
- Wjeżdżasz przed ludzi na styk, ruszasz zanim ruszy ten przed tobą.
No i faktycznie tak jest. Sądzę, że nie tylko w Warszawie ale w większości dużych zatłoczonych miast. Zmieniają się światła - jednocześnie rusza pierwsze 3 nawet do 5 samochodów. Generalnie robisz nie to co auto przed tobą, ale te przed nim. Tak skraca się czas reakcji. Jeśli ktoś zwalnia w korku robiąc 2m miejsca, znaczy, że wpuszcza. Raczej nikt się nie zatrzymuje, no chyba, że korek jedzie 5km/h Bez względu na wszystko przez większość ulic jeździ się około 70km/h. Z wjeżdżaniem przed kogoś też nie ma problemu aby tylko ten ktoś nie musiał hamować.
Wiele zachowań, które obserwuję w Warszawie nie jest zgodnych z przepisami ale są racjonalne w tych warunkach. Np. 2 pasy schodzą się z 1 po to aby ten 1 za metr dołączył do dwóch innych. Ludzie nie wpychają się na ten pierwszy, już zatłoczony, tylko przez narysowaną wysepkę jadą od razu na środkowy. Bardzo często kierowcy robią sobie dwupasmówkę z jednej szerszej ulicy. Szczególnie jeśli można z niej skręcać. Dzięki temu skręcający nie blokują pozostałym. Podobnie jest na małych rondach. Jeśli jeden zjazd jest zablokowany, kierowcy sami przytulają się do środka aby innym, którzy akurat nie planują zjechać tam, gdzie jest blokada, umożliwić przejazd. Itp, itd
Podsumowując, Warszawiacy przez wielu uważani są za chamskich i agresywnych kierowców. Sami zaś Warszawiacy raczej twierdzą, że jeżdżą dynamicznie i pewnie. Obie strony w określonych warunkach mają rację.
Wszystko ok, ale kiedyś zdarzyło mi się... Byłam u rodziny w Sandomierzu. Z braku kierowców dostałam zadanie przewożenia różnych wujków i wnuków z miejsca A do B a potem C. Ku mojemu zdziwieniu usłyszałam:
- Ale ty po warszawsku jeździsz.
- Po warszawsku? To znaczy jak? - sama uważam się za wyjątkowo spokojnego kierowcę
- Wjeżdżasz przed ludzi na styk, ruszasz zanim ruszy ten przed tobą.
No i faktycznie tak jest. Sądzę, że nie tylko w Warszawie ale w większości dużych zatłoczonych miast. Zmieniają się światła - jednocześnie rusza pierwsze 3 nawet do 5 samochodów. Generalnie robisz nie to co auto przed tobą, ale te przed nim. Tak skraca się czas reakcji. Jeśli ktoś zwalnia w korku robiąc 2m miejsca, znaczy, że wpuszcza. Raczej nikt się nie zatrzymuje, no chyba, że korek jedzie 5km/h Bez względu na wszystko przez większość ulic jeździ się około 70km/h. Z wjeżdżaniem przed kogoś też nie ma problemu aby tylko ten ktoś nie musiał hamować.
Wiele zachowań, które obserwuję w Warszawie nie jest zgodnych z przepisami ale są racjonalne w tych warunkach. Np. 2 pasy schodzą się z 1 po to aby ten 1 za metr dołączył do dwóch innych. Ludzie nie wpychają się na ten pierwszy, już zatłoczony, tylko przez narysowaną wysepkę jadą od razu na środkowy. Bardzo często kierowcy robią sobie dwupasmówkę z jednej szerszej ulicy. Szczególnie jeśli można z niej skręcać. Dzięki temu skręcający nie blokują pozostałym. Podobnie jest na małych rondach. Jeśli jeden zjazd jest zablokowany, kierowcy sami przytulają się do środka aby innym, którzy akurat nie planują zjechać tam, gdzie jest blokada, umożliwić przejazd. Itp, itd
Podsumowując, Warszawiacy przez wielu uważani są za chamskich i agresywnych kierowców. Sami zaś Warszawiacy raczej twierdzą, że jeżdżą dynamicznie i pewnie. Obie strony w określonych warunkach mają rację.
________________________
Kobiece 4x4, zabawa i przygoda
Kobiece 4x4, zabawa i przygoda
- Mysza
- Moderator
- Posty: 21860
- Rejestracja: 08 paź 2014, 21:51
- Marka samochodu: Scenic/C4Picasso
- Lokalizacja: Bydzia
- Podziękował;: 78 razy
- Otrzymał podziękowań: 117 razy
- Znak zodiaku:
Re: Wśród jakiej grupy jest najwięcej chamstwa i dlaczego?
Warszawa to pośpiech pośpiech pośpiech. Co za pośpiech jak do pracy jedziesz w korku 1,5h. Pewnie prędzej metrem by było, ale każdy chce tyłek wygodnie wozić. Dawno tam nie byłam i w ogóle nie tęsknię.
Niestety gorzej jak taki przyjedzie do mniejszego miasta i się panoszy <urwanie glowy>
Mnie najbardziej wkurza wjeżdżanie na blachę, przecież ja akurat mogę gdzieś spojrzeć w bok czy co i wjadę takiemu <wnerw>
Niestety gorzej jak taki przyjedzie do mniejszego miasta i się panoszy <urwanie glowy>
Mnie najbardziej wkurza wjeżdżanie na blachę, przecież ja akurat mogę gdzieś spojrzeć w bok czy co i wjadę takiemu <wnerw>