Jazda po alkoholu - Ankieta
- Scelena
- Posty: 143324
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 194 razy
- Otrzymał podziękowań: 135 razy
- Znak zodiaku:
Re: Jazda po alkoholu - Ankieta
Zdarzyło mi się wiele lat temu będąc lekko na rauszu wsiąść za kółko <nono> Dostałam wtedy zdrowy op. od taty Nie wiem co mnie podkusiło.
Natomiast niedawno z dwa lata temu wypiłam sobie trochę jakiegoś kremu i na śmierć o tym zapomniałam <gafa> Zabrakło mi fajek i dawaj autkiem do sklepu . Dopiero jak zobaczyłam po drodze :icon_policja: uświadomiłam sobie , że przecież piłam <winko> Co prawda znikomą ilość , ale kto wie czy alkomat by tego nie wykazał . Mi już po łyczku główka się cieszy <lol2> Na moje szczęście nie zatrzymali mnie <stop>
Natomiast niedawno z dwa lata temu wypiłam sobie trochę jakiegoś kremu i na śmierć o tym zapomniałam <gafa> Zabrakło mi fajek i dawaj autkiem do sklepu . Dopiero jak zobaczyłam po drodze :icon_policja: uświadomiłam sobie , że przecież piłam <winko> Co prawda znikomą ilość , ale kto wie czy alkomat by tego nie wykazał . Mi już po łyczku główka się cieszy <lol2> Na moje szczęście nie zatrzymali mnie <stop>
- SylVWia
- Moderator
- Posty: 12004
- Rejestracja: 19 mar 2015, 16:01
- Marka samochodu: Opel Omega 2.5 dti
- Lokalizacja: PNT
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Znak zodiaku:
- Kontakt:
Re: Jazda po alkoholu - Ankieta
Nigdy mi się nie zdarzyło i chyba raczej nie zdarzy. Jestem zdecydowanym wrogiem wsiadania za kółko nawet po malutkim kieliszku.
Na pewno zabrałabym kluczyki komuś, kto chciałby to zrobić.
Na pewno zabrałabym kluczyki komuś, kto chciałby to zrobić.
"- Kto Ty jesteś?
- Kotek mały.
- Jaki znak Twój?
- Lew." T. Majeran
http://www.alcorhodowla.wordpress.com
- Kotek mały.
- Jaki znak Twój?
- Lew." T. Majeran
http://www.alcorhodowla.wordpress.com
- grochu71
- Posty: 27477
- Rejestracja: 23 sie 2015, 08:38
- Marka samochodu: Opel Corsa
- Lokalizacja: Suwałki
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
- Znak zodiaku:
Re: Jazda po alkoholu - Ankieta
Raz w życiu. Na posesji przestawiałem samochody. Rano jak zobaczyłem naprawdę po mistrzowsku poparkowane samochody... Nigdy więcej.
- grochu71
- Posty: 27477
- Rejestracja: 23 sie 2015, 08:38
- Marka samochodu: Opel Corsa
- Lokalizacja: Suwałki
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
- Znak zodiaku:
Re: Jazda po alkoholu - Ankieta
Pierwszy samochód pamiętałem. Drugiego i trzeciego już nie. Ale idealnie pod linjkę.
- SylVWia
- Moderator
- Posty: 12004
- Rejestracja: 19 mar 2015, 16:01
- Marka samochodu: Opel Omega 2.5 dti
- Lokalizacja: PNT
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Znak zodiaku:
- Kontakt:
Re: Jazda po alkoholu - Ankieta
:smiech:
dobre... dobrze, że to na swoim podwórku. U nas jest taki jeden sąsiad - nota bene, ten który mi przyrysował golfa...
Pijaczyna. Parę dni po tym zdarzeniu inny sąsiad nas zaczepił czy wiemy kto nam to zrobił, bo on widział. I też gadał na niego, że on ciągle po pijaku jeździ. Mówił, że raz był świadkiem jak zaparkował pod blokiem, wysiadł z auta i się przewrócił. taki był napity. Masakra.
dobre... dobrze, że to na swoim podwórku. U nas jest taki jeden sąsiad - nota bene, ten który mi przyrysował golfa...
Pijaczyna. Parę dni po tym zdarzeniu inny sąsiad nas zaczepił czy wiemy kto nam to zrobił, bo on widział. I też gadał na niego, że on ciągle po pijaku jeździ. Mówił, że raz był świadkiem jak zaparkował pod blokiem, wysiadł z auta i się przewrócił. taki był napity. Masakra.
"- Kto Ty jesteś?
- Kotek mały.
- Jaki znak Twój?
- Lew." T. Majeran
http://www.alcorhodowla.wordpress.com
- Kotek mały.
- Jaki znak Twój?
- Lew." T. Majeran
http://www.alcorhodowla.wordpress.com
- Scelena
- Posty: 143324
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 194 razy
- Otrzymał podziękowań: 135 razy
- Znak zodiaku:
Re: Jazda po alkoholu - Ankieta
Dawno temu wynajmował u mnie mieszkanie kierowca autobusu , nałogowy alkoholik <zdziwiony> Kilka razy zabierałam mu kluczyki. W końcu się doigrał i dobrze. Miał jechać ze szkołą na wycieczkę i rodzice wezwali policję :icon_policja: profilaktycznie w celu sprawdzenia stanu technicznego i przy okazji wyszło mu na alkomacie . Prawko zabrane <okok>
- SylVWia
- Moderator
- Posty: 12004
- Rejestracja: 19 mar 2015, 16:01
- Marka samochodu: Opel Omega 2.5 dti
- Lokalizacja: PNT
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Znak zodiaku:
- Kontakt:
Re: Jazda po alkoholu - Ankieta
I bardzo dobrze. Taka nieodpowiedzialność! Co trzeba mieć w głowie...
"- Kto Ty jesteś?
- Kotek mały.
- Jaki znak Twój?
- Lew." T. Majeran
http://www.alcorhodowla.wordpress.com
- Kotek mały.
- Jaki znak Twój?
- Lew." T. Majeran
http://www.alcorhodowla.wordpress.com
- Mysza
- Moderator
- Posty: 21939
- Rejestracja: 08 paź 2014, 21:51
- Marka samochodu: Scenic/C4Picasso
- Lokalizacja: Bydzia
- Podziękował;: 85 razy
- Otrzymał podziękowań: 117 razy
- Znak zodiaku:
Re: Jazda po alkoholu - Ankieta
Ja niestety jechałam niezbyt trzeźwa w dawnych głupich studenckich czasach i mało co w nasypie wylądowałam. To mnie nauczyło rozumu.
- Scelena
- Posty: 143324
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 194 razy
- Otrzymał podziękowań: 135 razy
- Znak zodiaku:
Re: Jazda po alkoholu - Ankieta
Nawinął mi się taki artykuł . Jak Wy zachowalibyście się w takiej sytuacji ?
Zabrał pijanemu kluczyki od auta. Teraz szuka go na Facebooku, a ludzie się kłócą, czy dobrze zrobił
Pan Maciej zabrał pijanemu kierowcy kluczyki i prawo jazdy. Nikt się po nie nie zgłosił, więc zaczął szukać właściciela auta - Piotra - na Facebooku. Pokazał jego zdjęcie. A ludzie zaczęli się spierać, czy dobrze zrobił.
Zaczęło się od tego, że pan Maciej zatrzymał pijanego kierowcę. Oto jego relacja (pisownia oryginalna - red.):
"Wczoraj około północy miałem nieprzyjemność zatrzymać cie na drodze, bo jechałeś pijany żwawym slalomem przez Smolec. Akcja miała miejsce przy pensjonacie Róża, gdzie zjechałeś w zatoczkę parkingową (twoj samochód jeszcze tam stoi, foto poniżej). Wyjąłem ci kluczyki ze stacyjki, zabrałem prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Kazałem podać nr telefonu, żebym mógł cie dziś "złapać" i wytłumaczyć (jak wytrzeźwiejesz) co mi sie w tym wszystkim nie podobało.
Było mi ciebie szkoda, jak trzesąc się bełkotałeś coś o kłótni z narzeczoną, że pracujesz na budowie i wiesz, że źle zrobiłeś. To trochę słabe powody w porównaniu do niebezpieczeństwa które powodowałeś. Ledwie stałeś na nogach, o kierowaniu nie wspomnę, a ja nie miałem czasu żeby czekać na przyjazd policji, ani sumienia żeby cie bić. Kazałem ci zamknąć samochód i wracać do domu z buta.
W związku z tym, że 2 razy podałeś, jak się okazało, niewłaściwy nr telefonu do siebie, postanowiłem poszukać cie w inny sposób. Mam nadzieje, że ludzie będą mieli cie na oku i nikt nigdy nie zobaczy cie pijanego za kierownicą, a to będzie dla ciebie lekcja. Ciesz się, że masz prawo jazdy i możesz pracować, a narzeczona nie musi odwiedzać cie w więzieniu. Obiecałeś nigdy więcej tego nie robić, więc wierze na słowo. Kolejnej szansy nie będzie. Kluczyki, dowod rejestracyjny i prawo jazdy do odebrania".
Pan Maciej zaczął szukać kierowcy na Facebooku, bo ten nie skontaktował się z nim (a zostawił mu przy samochodzie kartkę z numerem telefonu i informacją). Tymczasem pod jego wpisem internauci zaczęli komentować. I są podzieleni. Jedni chwalą go za obywatelską postawę i uniemożliwienie pijanemu stworzenia zagrożenia dla zdrowia i życia na drodze, inni krytykują jego działania:
Jeszcze inni pytają: dlaczego pozostawił go na mrozie w takim stanie:
I chcą wiedzieć, czy zawiadomił policję. Tym bardziej, że jeśli tego nie zrobił, to ryzykuje oskarżenie o kradzież:
Co o tym myślicie ?
Zabrał pijanemu kluczyki od auta. Teraz szuka go na Facebooku, a ludzie się kłócą, czy dobrze zrobił
Pan Maciej zabrał pijanemu kierowcy kluczyki i prawo jazdy. Nikt się po nie nie zgłosił, więc zaczął szukać właściciela auta - Piotra - na Facebooku. Pokazał jego zdjęcie. A ludzie zaczęli się spierać, czy dobrze zrobił.
Zaczęło się od tego, że pan Maciej zatrzymał pijanego kierowcę. Oto jego relacja (pisownia oryginalna - red.):
"Wczoraj około północy miałem nieprzyjemność zatrzymać cie na drodze, bo jechałeś pijany żwawym slalomem przez Smolec. Akcja miała miejsce przy pensjonacie Róża, gdzie zjechałeś w zatoczkę parkingową (twoj samochód jeszcze tam stoi, foto poniżej). Wyjąłem ci kluczyki ze stacyjki, zabrałem prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Kazałem podać nr telefonu, żebym mógł cie dziś "złapać" i wytłumaczyć (jak wytrzeźwiejesz) co mi sie w tym wszystkim nie podobało.
Było mi ciebie szkoda, jak trzesąc się bełkotałeś coś o kłótni z narzeczoną, że pracujesz na budowie i wiesz, że źle zrobiłeś. To trochę słabe powody w porównaniu do niebezpieczeństwa które powodowałeś. Ledwie stałeś na nogach, o kierowaniu nie wspomnę, a ja nie miałem czasu żeby czekać na przyjazd policji, ani sumienia żeby cie bić. Kazałem ci zamknąć samochód i wracać do domu z buta.
W związku z tym, że 2 razy podałeś, jak się okazało, niewłaściwy nr telefonu do siebie, postanowiłem poszukać cie w inny sposób. Mam nadzieje, że ludzie będą mieli cie na oku i nikt nigdy nie zobaczy cie pijanego za kierownicą, a to będzie dla ciebie lekcja. Ciesz się, że masz prawo jazdy i możesz pracować, a narzeczona nie musi odwiedzać cie w więzieniu. Obiecałeś nigdy więcej tego nie robić, więc wierze na słowo. Kolejnej szansy nie będzie. Kluczyki, dowod rejestracyjny i prawo jazdy do odebrania".
Pan Maciej zaczął szukać kierowcy na Facebooku, bo ten nie skontaktował się z nim (a zostawił mu przy samochodzie kartkę z numerem telefonu i informacją). Tymczasem pod jego wpisem internauci zaczęli komentować. I są podzieleni. Jedni chwalą go za obywatelską postawę i uniemożliwienie pijanemu stworzenia zagrożenia dla zdrowia i życia na drodze, inni krytykują jego działania:
Jeszcze inni pytają: dlaczego pozostawił go na mrozie w takim stanie:
I chcą wiedzieć, czy zawiadomił policję. Tym bardziej, że jeśli tego nie zrobił, to ryzykuje oskarżenie o kradzież:
Co o tym myślicie ?
- BogdanK
- Posty: 12254
- Rejestracja: 22 cze 2015, 11:17
- Marka samochodu: Kia Venga 1,6
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował;: 168 razy
- Otrzymał podziękowań: 146 razy
Re: Jazda po alkoholu - Ankieta
Miał prawo uniemożliwić dalszą jazdę pijanemu kierowcy (jeżeli ten w danej chwili miał zaparkowane auto), tj. wyjąć kluczyki ze stacyjki, a następnie powinien wezwać policaji. Natomiast zatrzymanie dokumentów kierowcy tj. prawa jazdy jest możliwe tylko przez policaji (my takiego prawa nie mamy).
- grochu71
- Posty: 27477
- Rejestracja: 23 sie 2015, 08:38
- Marka samochodu: Opel Corsa
- Lokalizacja: Suwałki
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
- Znak zodiaku:
Re: Jazda po alkoholu - Ankieta
Jedynym co to właśnie zatrzymanie obywatelskie. Przekazanie potem właściwym służbom. No i zwrot kluczyków.