AutoMobilki.pl

Ja robię inny myk....
Wypinam swój i mówię, że jeśli nie zapną to będzie napierniczał bzyczek.... nikt nie jest w stanie znieść tego pisku... <okok>

Haha, dobre ;)
Mi wystarczą dwa zakręty... i wszyscy bez słowa nagle w pasach siedzą <lol2>

Uwielbiam jak synowie robią mi żarciem kurnik w samochodzie. :(

Ja co jakiś czas muszę się przejść i powyciągać przeróżne papierki - po lodach, cukierkach i co tylko moja rodzinka wcina w autku.

Piąteczka Mysza.

Mnie najbardziej wkurza jak ktoś uchyla szybę... bo niby mu duszno ;)
Ostatnio jadąc w 5. osób siostra coś zaczęła narzekać, że jej duszno z tyłu się robi, więc szwagier uchylił szybę. Myślałem, że może są tylne wyloty powietrza zamknięte... a okazało się, że siostra zastawiła je swoją torebką <brawo>

To ja kiedyś w Syrence jadąc z Wrocławia do Warszawy na butelce siedziałam :smiech: Myślałam , że to złaczenie :p

Pali...eh palący pasażerowie są najgorsi. ;/

Pije piwo, a mnie nie poczęstuje.

Jak nagle bez potrzeby krzyczy: uważaj lub hamuj!

Moi pasażerowie takich numerów nie robią

Kiedyś kolega nie chciał zapiąć pasów. Tak zahamowałem, że na szybie wylądował. Od razu się zapiął

Kiedyś tak zrobiłem siostrze... trochę się zdenerwowała

.... wsiada do auta nie trzepiąc butów z piachu

Standard
Ja nawet jak mam czyste to otrzepuję