Zwolnij ! Jak to kierowcy powiedzieć ?

Obrazek off-fear - kobieca szkoła 4x4
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Scelena
Posty: 142991
Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował;: 190 razy
Otrzymał podziękowań: 130 razy
Znak zodiaku: Strzelec

Zwolnij ! Jak to kierowcy powiedzieć ?

Post autor: Scelena » 15 paź 2014, 20:57

​Przekonanie kogoś, by zdjął nogę z gazu, jest trudne. Często zwykła prośba nie wystarczy. Zdarza się, że wręcz irytuje, zwłaszcza gdy zamienia się w awanturę lub zrzędzenie. Jak skutecznie powiedzieć „zwolnij, boje się”, żeby nie trafić w próżnię?

http://www.dajemyrade.pl/artykul/jedz-b ... gn=october

Awatar użytkownika
Off-fear
Administrator działu
Posty: 216
Rejestracja: 20 sie 2014, 10:41
Marka samochodu: Daihatsu Rocky II
Lokalizacja: Polska, najczęściej Warszawa
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Re: Zwolnij ! Jak to kierowcy powiedzieć ?

Post autor: Off-fear » 16 paź 2014, 13:07

Właśnie tak jak to napisałaś. Czyli mówić za siebie.
Zwolnij durniu bo nas pozabijasz - raczej nie pomoże.
Powinno pomóc mówienie o sobie i swoich emocjach. Musi być jednak prawdziwie i bez oskarżania. Kierowca jadący szybko, za szybko naszym zdaniem, wcale nie chce przecież nas zamordować. Jest przekonany, że dobrze i bezpiecznie prowadzi, a pasażerom odrobina adrenaliny nie zaszkodzi.
Jeśli takiego raptownego kierowcą zaczniemy wyzywać, zarzucać mu bark umiejętności, głupotę itp. będzie to tzw. agresja słowna. Całkiem naturalną reakcją na agresję jest agresja, a więc przyspieszanie jeszcze bardziej lub robienie niebezpiecznych manewrów. Adrenalina i rozum nie idą w parze :)
Marudzenie samo w sobie, też nie jest przekonujące.

No to co konkretnie mówić:
Jacku, Marto, Felku... boję się, gdy tak szybko jedziemy. Na pewno jesteś dobrym kierowcą ale ja mam problem z tą szybkością. Żołądek podchodzi mi do gardła, przed oczami stają straszne obrazy mojej własnej śmierci. Zrób to dla mnie, jedź 70.

Coś w tym stylu. Jeżeli nie pomoże, warto podejść zdecydowanie do sytuacji, o ile ten strach jest prawdziwy.
Jacku... nie jestem w stanie wytrzymać takiej jazdy. Zdecydowałam się pójść piechotą. Zatrzymaj się.

Pewnie się nie zatrzyma tak od razu. Należy więc zrobić coś, co udowodni, że jesteśmy zdesperowani. Np, otworzyć drzwi, zacząć wrzeszczeć itp, itd.
________________________
Kobiece 4x4, zabawa i przygoda

Awatar użytkownika
Off-fear
Administrator działu
Posty: 216
Rejestracja: 20 sie 2014, 10:41
Marka samochodu: Daihatsu Rocky II
Lokalizacja: Polska, najczęściej Warszawa
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Re: Zwolnij ! Jak to kierowcy powiedzieć ?

Post autor: Off-fear » 16 paź 2014, 13:15

Odpisałam, a potem zorientowałam się, że tam był link. Ech...
Z grubsza wyszło na to samo, ale...
z całym szacunkiem dla Pana psychologa transportu (nie sądziłam, że jest taka specjalność!), nie bardzo mogę wyobrazić sobie wypowiedzenie tego zdania tak aby zabrzmiało prawdziwie i przekonująco:

"zwolnij, jesteś tak dobrym kierowcą, że nie musisz się ścigać, potrafisz jechać zgodnie z przepisami. Nie musisz niczego udowadniać"

Za długie, za dużo w nim lukru, nie wielu uwierzy w aż tak słodkie ciastko, które dodatkowo jest przecież podszyte naganą. No bo jest. Nawet mężczyźni umieją czytać miedzy wierszami. Wyrażenie uznania, że ktoś w ogóle potrafi tak szybko jechać - ok, przecież jestem tym zdumiona, to prawda. Jednak bez przesadzania idącego w stronę moralizatorstwa.
Stawiam mimo wszystko na prawdziwość.
________________________
Kobiece 4x4, zabawa i przygoda

Awatar użytkownika
Scelena
Posty: 142991
Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował;: 190 razy
Otrzymał podziękowań: 130 razy
Znak zodiaku: Strzelec

Re: Zwolnij ! Jak to kierowcy powiedzieć ?

Post autor: Scelena » 16 paź 2014, 15:29

Najlepiej coś kierowcy przypomnieć , jakieś zdarzenie i zagadać w ten sposób. Pamiętasz kochanie ten straszny wypadek dwa lata temu ? Jak kierowca pędził , wyprzedził nas a potem mijaliśmy go w rowie ? Jechał dokładnie tak szybko jak ty teraz :) Powinno zadziałać .

Awatar użytkownika
Scelena
Posty: 142991
Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował;: 190 razy
Otrzymał podziękowań: 130 razy
Znak zodiaku: Strzelec

Re: Zwolnij ! Jak to kierowcy powiedzieć ?

Post autor: Scelena » 20 lut 2015, 18:08

Bardzo ciekawy artykuł odnośnie naszego tematu. Przeczytajcie całość <czyta gazete> http://www.auto-swiat.pl/prawo/glupota- ... ycie/6vc5k" onclick="window.open(this.href);return false;

Jak podciąć skrzydła drogowym idiotom?

Na to pytanie nie znamy odpowiedzi. Bywają bowiem kierowcy tak niereformowalni w swojej głupocie, że dyskusja z nimi nie ma sensu. Ale my skupimy się nie na drogowych idiotach, a na tych, którzy rokują. Bo tutaj jest pole, na którym możemy coś dobrego zdziałać. Sami - bez pomocy fotoradarów, mandatów i policji. Tylko jak to zrobić?
Metoda nie jest skomplikowana. Drogowi macho to z reguły ludzie dość próżni. Człowiek z natury zachowuje się tak, aby uzyskać akceptację otoczenia. Jeżeli ktoś notorycznie przekracza prędkość, nie szanuje przepisów i znajduje w ten sposób poklask wśród znajomych, to zapewne dalej będzie tak robił. A gdyby tak ten poklask… Solidnie ograniczyć?

Wśród znajomych – bądź asertywny

Powiedzmy, że masz znajomego, który lubi mocno przycisnąć na trasie. Wiesz, że z miasta A do miasta B jedzie się cztery godziny przy niewielkim ruchu. Tymczasem ów znajomy, kiedy spotykacie się w grupie w pracy, co poniedziałek chwali się, że przejechał ten odcinek w trzy godziny. Do tej pory wszyscy, przyzwyczajeni do cotygodniowej historyjki, tylko się uśmiechali. Niektórzy podsumowywali temat krótkim: „No, nieźle stary!” i dzień toczył się dalej.
"Jestem doświadczonym kierowcą. Wiem, gdzie są fotoradary, znam dobrze trasę. Przez miasto to lecę tak stówką, na trasie jakieś 150..."
Ale tym razem postanowiłeś zareagować. Zapytałeś znajomego, jakim cudem udało mu się tak szybko przejechać całą trasę. W odpowiedzi usłyszałeś: „No wiesz, nie jechałem tam pierwszy raz. Wiem, gdzie są fotoradary, znam dobrze trasę. Przez miasto to lecę tak stówką, na trasie jakieś 150, to dla mojego auta żaden wyczyn.”. Na to Ty przy wszystkich mówisz: „Na szczęście z Tobą nie jechałem, bo z tego, co mówisz, wydaje mi się, że musiałeś prowadzić jak kompletny idiota”.

I teraz pomyśl: czy gdyby Twój znajomy co tydzień od innej osoby słyszał coś takiego, to po roku dalej by się chwalił, jak to „zamykał szafę” w swoim służbowym kombi?


Awatar użytkownika
Yaga
Junior Admin
Posty: 6472
Rejestracja: 02 wrz 2014, 21:58
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Zwolnij ! Jak to kierowcy powiedzieć ?

Post autor: Yaga » 20 lut 2015, 22:06

Straszny ten film - już go kiedyś widziałam.

A tak w ramach anegdoty to moje dzieci jak ja szybciej niż przepisy mówią jadę pytają mnie grzecznie..."czy ty tak bardzo chcesz wystąpić w programie uwaga pirat?"
::girl_witch::

Awatar użytkownika
Scelena
Posty: 142991
Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował;: 190 razy
Otrzymał podziękowań: 130 razy
Znak zodiaku: Strzelec

Re: Zwolnij ! Jak to kierowcy powiedzieć ?

Post autor: Scelena » 20 lut 2015, 22:09

<lol2> Mój mąż też nieraz z boku hamuje .

ODPOWIEDZ