Mój ogród :)
- Scelena
- Posty: 143324
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 194 razy
- Otrzymał podziękowań: 135 razy
- Znak zodiaku:
Re: Mój ogród :)
Na początku nic nie planowałam , to był spontan. Teraz zarosło i kilku rzeczy żałuję , ale trudno przesadzanie starych krzewów równało by się uśmierceniem roślin więc przycinam ile się da.
- Scelena
- Posty: 143324
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 194 razy
- Otrzymał podziękowań: 135 razy
- Znak zodiaku:
Re: Mój ogród :)
Teraz dałam już sobie spokój i tylko trawę od czasu do czasu skoszę. Do dziś w kościach te kamienie czuję...
- Scelena
- Posty: 143324
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 194 razy
- Otrzymał podziękowań: 135 razy
- Znak zodiaku:
Re: Moje fotki
Zawsze mam problemy z wycyrklowaniem muzyki wrrrr. Muszę częściej trenować , a najgorsze jest to , że program mam w jakim Portugalskim języku i wszystko robię na pałę <glupek>
- Mysza
- Moderator
- Posty: 21939
- Rejestracja: 08 paź 2014, 21:51
- Marka samochodu: Scenic/C4Picasso
- Lokalizacja: Bydzia
- Podziękował;: 85 razy
- Otrzymał podziękowań: 117 razy
- Znak zodiaku:
Re: Mój ogród :)
Kurczę piękne, widać dobrą masz rękę. Rośliny to chyba masz wieloletnie, co? Nie wyobrażam sobie wykopywać i przechowywać cebul gdzieś tam przez zimę.
No i przy domu masz, w każdej chwili możesz zajrzeć, podlać, a nie jak my 20 km przez całe miasto, to tylko w sobotę się jeździ, ewentualnie jak są ogórki to jeszcze w tygodniu.
No i przy domu masz, w każdej chwili możesz zajrzeć, podlać, a nie jak my 20 km przez całe miasto, to tylko w sobotę się jeździ, ewentualnie jak są ogórki to jeszcze w tygodniu.
- Scelena
- Posty: 143324
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 194 razy
- Otrzymał podziękowań: 135 razy
- Znak zodiaku:
Re: Mój ogród :)
W większości wieloletnie . Rozrosły się okrutnie i bez przerwy z sekatorem biegam :>
- Mysza
- Moderator
- Posty: 21939
- Rejestracja: 08 paź 2014, 21:51
- Marka samochodu: Scenic/C4Picasso
- Lokalizacja: Bydzia
- Podziękował;: 85 razy
- Otrzymał podziękowań: 117 razy
- Znak zodiaku:
Re: Mój ogród :)
Mam nadzieję, że nie masz tak jak moja mama, że przyjeżdża na działkę, ciągle coś robi, usiądzie po obiedzie chwilę na kawę i marudzi, że nawet nie ma kiedy odpocząć, bo ciągle coś do roboty. No chyba że ma dzień lenia to coś tam zrobi i więcej odpoczywa. Działka nie jest moja tylko rodziców właśnie.
A tam ciągle coś - a to opryski a to przycinanie a to wyrywanie, przesadzanie a w ostateczności pielenie. Ja najbardziej lubię jedzenie <lol> Jak są maliny, jabłka, borówki...
A tam ciągle coś - a to opryski a to przycinanie a to wyrywanie, przesadzanie a w ostateczności pielenie. Ja najbardziej lubię jedzenie <lol> Jak są maliny, jabłka, borówki...
- Scelena
- Posty: 143324
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 22:53
- Marka samochodu: Scenic II 1,6 16V
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 194 razy
- Otrzymał podziękowań: 135 razy
- Znak zodiaku:
Re: Mój ogród :)
Na śmierć zapomniałam. Jak ostatnio cięłam żywopłot to wypadło gniazdko . Na szczęście już puste
Obawiałam się , że jak powycinam gąszcze to wróbelki się wyniosą :( ....a one dalej tam siedzą i świergotają radośnie
Obawiałam się , że jak powycinam gąszcze to wróbelki się wyniosą :( ....a one dalej tam siedzą i świergotają radośnie