Dziecko na drodze dla rowerów
- Arek
- Posty: 58962
- Rejestracja: 01 cze 2015, 13:36
- Marka samochodu: FSO
- Podziękował;: 223 razy
- Otrzymał podziękowań: 126 razy
- Znak zodiaku:
Dziecko na drodze dla rowerów
Zgadza się...
Tylko jeszcze pedalarze powinni jeździć ścieżkami a nie ulicą jeśli są obok wyznaczone... to też jest nielegalne....
tam gdzie mają jechać to nie jadą, ale tam gdzie nie ma ścieżek i chodnik jest wąski to zapierdzielają, pół-mózgi normalnie.
Tylko jeszcze pedalarze powinni jeździć ścieżkami a nie ulicą jeśli są obok wyznaczone... to też jest nielegalne....
tam gdzie mają jechać to nie jadą, ale tam gdzie nie ma ścieżek i chodnik jest wąski to zapierdzielają, pół-mózgi normalnie.
- Mysza
- Moderator
- Posty: 21888
- Rejestracja: 08 paź 2014, 21:51
- Marka samochodu: Scenic/C4Picasso
- Lokalizacja: Bydzia
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 117 razy
- Znak zodiaku:
Dziecko na drodze dla rowerów
Mi taki pedalarz czy pierdzikółkarz nie przeszkadza dopóki nie trafię na światła. Normalnie to takie coś wyminę i jadę dalej, zawsze jakaś luka się znajdzie na bezpieczne wyprzedzanie. Gorzej jak co kawałek są światła. Taki rower czy skuter wyprzedzi wszystkich i staje pierwszy. No i cała kolumna musi go wyprzedzić. Znowu czerwone i znowu rower czy skuter wyprzedza i staje pierwszy. W mieście można szału dostać. Jedyna metoda zjechać na lewy, bo albo wleczesz się za takim albo bez sensu wyprzedzasz...