AutoMobilki.pl

Dlatego pierwsze to Wychowanie pieszych...
wytresować ich mandatami to już byłoby zdecydowanie łatwiej i bezpieczniej...

Arek pisze: ↑

10 lut 2021, 14:56

I teraz czy:
> pierwszeństwo pieszych już w momencie wchodzenia na przejście

Dotyczy wejścia na przejście czyli samą zebrę? Czy zaraz przy przejsciu ?
Bo przejscie dla pieszych to jest pojecie wzgledne.

Jedno i dugie.


P.S. Kierowca teraz będzie musiał oprócz obserwacji drogi przed autem, zerkania na wskaźniki (np. prędkościomierz) i w lusterka, również bacznie obserwować sytuację w okolicy mijanych przejść dla pieszych. Istnieje możliwość, że część pieszych uważając iż mają pierwszeństwo już przed wejściem na pasy, będzie na nie wchodziła tuż przed jadące samochody. Mniej uważny kierowca może być taką sytuacją zaskoczony, może gwałtownie zahamować i przyczynić się do kolizji - jadący za nim pojazd może nie wyhamować i najedzie mu na tył jego auta (znajomy miał taką sytuację, na początku się tym nie przejął bo naprawa będzie z OC sprawcy, ale jak mu ubezpieczyciel zrobił szkodę całkowitą i wypłacił parę złotych, to się zdziwił).

Znająć realia naszych dróg... większość przejść jest od razu z chodnika, te z osobnym dojściem do zebry to marginalne...
Czyli będzie przej&*@ne... z tą bezmózgą i bezmyślną hołotą.

BogdanK pisze: ↑

10 lut 2021, 23:58

..Istnieje możliwość, że część pieszych uważając iż mają pierwszeństwo już przed wejściem na pasy, będzie na nie wchodziła tuż przed jadące samochody. ...

Boguś tak będzie... a jak dzbanowi udowodnisz że wchodził w tel w łapie...
Ten Kto ten przepis wymyslił to albo w życiu samochodem nie jechał, albo żyje na innej planecie.
Samochód nie zatrzyma się na odcinku metra... !!!

Arek pisze:Ten Kto ten przepis wymyslił to albo w życiu samochodem nie jechał, albo żyje na innej planecie

Tak samo ustalili wiek emerytalny taki sam dla biurowych (nie mam nic przeciwko biurowym) i dla pracujących fizycznie.

Arek pisze: ↑

11 lut 2021, 09:54

Samochód nie zatrzyma się na odcinku metra... !!!

Zgadza się. Problemem mogą być przejścia dla pieszych przy których rosną drzewa czy wysokie krzewy oraz nieoświetlone w nocy (np. na obrzeżach małych miejscowości). Z odległości kilkudziesięciu metrów kierowcy będzie trudno zauważyć pieszego w pobliżu przejścia.

Bez kitu ja już od dawna zwalniam przed przejściami dla pieszych. Ile razy jadę niby nikogo nie widać a tu nagle wskakuje jakiś biegacz i w dupie ma, że go rozjadę

Bezpiczna, na miarę mozliwosci auta i pogody.

Prierwsze to powinni zmienić odległość pomiaru prędkości ze 100 na 500 metrów, i zaraz by się okazało ze 15% mandatow to oszustwo.

U nas w ogóle są gdzieś czyste strefy??

Każdy powiat będzie musiał takie strefy wydzielić.

CNG tak LPG nie ?
A to niby dlaczego?

Właśnie