AutoMobilki.pl

Temat w moim przypadku bardzo odległy

U mnie też temat bardzo odległy

https://e.autokult.pl/43926,ladowanie-b ... rhW6UpwPPQ

Kup sobie auto elektryczne - będzie jeździł "za darmo" (albo za grosze) Kiedyś, gdy już będzie 80% samochodów elektrycznych jeździło po drogach, to ich kierowcy będą tęsknili za tanim paliwem (ON, Pb). Niestety, ekologia kosztuje.

Zgadza się…

Kupią sobie agregaty i będą je ciągnąć za sobą na przyczepce Tyle będzie z tej ekologii

Debile z UE dostali do łba z tą ekologią i chcą cały świat uratować a guano mogą skoro Chny, USA i Australia nic sobie z tego nie robi.

Nie wiem co im odpierdala ale tu się zażynamy, a tam mają to w dupie…

Wiecie co, ja trochę zrozumiałam podejście UE po rozmowie z kolegą z Belgii (siedziby UE). Gość z głosu po 50, rozmawialiśmy właśnie o ekologii. Mówił mi, że u nich jest prawie takie zanieczyszczenie powietrza jak u nas na osiedlach domków jednorodzinnych. Muszą gdzieś wyjechać, żeby móc odetchnąć. Małe kraje, samochodów dużo, jak nie zadbają o to to będzie źle. Rozmawiałam też z kolegą z Holandii, u nich jest dużo więcej elektryków niż u nas, są parkingi z instalacjami. I to nie jest jak u nas urządzenie zajmujące sporo miejsca, ale słupek jakby z wielkimi wtyczkami i to wsio. On sam dostał z firmy teslę i jest bardzo zadowolony. Nie ma też jak u nas problemu z podłączeniem ładowarki w garażu podziemnym jak to u nas bywa. Inna sprawa, że temte kraje nie są takie biedne jak nasz. Mnie na elektryka nie stać.

co raz bliżej jazdy na rowerze i komunikacją miejską

Pamiętam, że na początku reklamowano auta elektryczne m.in. jako darmową jazdę (ładowarek na początku było mniej, ale ładowanie auta było darmowe). Teraz ładowarek jest coraz więcej, ale ładowanie auta cały czas drożeje. Za 10 lat może być tak, ze koszt przejazdu samochodem na prądzie i paliwie zbytnio nie będzie się różnił.

Będzie wyższy ale nie będzie już spalinowych